- wstęp
- "szczerość materiału" vs "liczy się efekt"
- kolory Neoklasycyzmu
- Historyzm
- kolor rewolucji modernistycznej
Czy w minionych wiekach kolorystyka miast była harmonijna? Czy wszystko było tak piękne jak na obrazach Canaletta?
Dziś już wiemy, że wedutystom ufać nie można. Naciągali bowiem rzeczywistość tak, aby uzyskać harmonię barw na płótnie.
Od zarania dziejów w każdej wsi mieszkał dziwak, który chatę malował inaczej niż reszta jej mieszkańców. Ekscentryków nie brakowało też po dworach i pałacach. Jednak dawniej normatywnie działał zwyczaj powiązany z eksploatacją lokalnego budulca oraz naśladowanie miejscowego dworu lub dworu królewskiego, cesarskiego. Obecnie nie mamy ani zwyczaju ani dworu ani dobrych uregulowań. Na domiar złego, sytuację w miastach komplikuje eklektyczny zbiór tradycji estetycznych, wynikający z intensywnej migracji ludności a media obrazowe przenoszą do nas wzorce bardzo egzotyczne.
Barwa nie jest już pochodną lokalnych minerałów, przymieszek grubego rzecznego piasku i kolorowych niepowtarzalnych glinek lecz listkiem z niemieckich kolorników - wyobcowanych z miejsca i tradycji - a stręczonych architektom w całej Europie.
Nadmienić należy, że projektanci są pod silną presją kanonu-dyrektywy-"bycia nieustannie innowacyjnym i zaskakującym".
Wszystkie wymienione czynniki sprawiają, że kolorystyczny chaos będzie narastać.
Współczesna kolorystyka miast wynika albo z odrzucenia XIX-wiecznego akademizmu albo z powrotu do wzorców XIX-wiecznej elegancji. Jakkolwiek by nazwać XIX-wieczny neoklasycyzm i akademizm, pozostaje on punktem odniesienia dla architektów.
Większość otaczających nas zabytków architektury powstała w dziewiętnastym stuleciu. Krytyka budownictwa tego okresu stała się pożywką rewolucji modernistycznej. Obecnie, po ponad stu latach, pochylamy się z szacunkiem nad historyzmem a krytycznie oceniamy owoce modernizmu. Dlatego wiek XIX jest dla nas tak ważny.
![]() |
Kaplica Królewska 1680 Gdańsk, foto.wikipedia |
![]() |
Carskie Sioło I poł. XVIII w. |
Pochwała „szczerości materiału” jest nowością wprowadzoną przez styl międzynarodowy w XX-tym wieku. Od czasów antycznych kolor był metaforą i liczył się jedynie uzyskany efekt. Nie było istotne, czy cegła lub wątek kamienny był prawdziwy, czy też namalowany na tynku. Tak było w antycznym Rzymie, Średniowieczu i Baroku. Kolor był substytutem prawdziwego materiału. W Średniowieczu polichromie udawały na tynku to, co było ukryte pod nim – np. wątek kamienny. Współczesny architektoniczny imperatyw „uczciwości” nie istniał. Takie podejście do koloru nie było charakterystyczne tylko dla budownictwa wernakularnego, ale znajdowało odzwierciedlenie również w poważnych traktatach. W „Wykładzie o architekturze” Francois Blondela z 1777 r., jego asystent Pierre Patte radzi:
[…]Nic nie przeszkadza tynkować ściany ceglane na zewnątrz podobnie jak wewnątrz, ale lepiej jest pozostawić widoczne cegły na zewnątrz budynku; jeżeli spoiny zostaną dobrze odtworzone, otrzymamy zadawalający efekt. Są dwa sposoby odtworzenia spoin; pierwszy zasadza się na prostym pomalowaniu widocznych części murów ceglanych ochrą czerwoną, i następnie wyrysowaniu spoin mlekiem wapiennym. Inny sposób, bardziej trwały, polega na wykonaniu grubszego tynku z domieszką ochry czerwonej na ceglanych murach, a następnie wydrapaniu spoin w tynku; po czym, lekkim tynkiem przygotowanym z czystego gipsu, wykonuje się na pierwszym tynku drugą warstwę, tak by tynk wypełnił wydrapane spoiny; […]
![]() |
Pałac Kew, 1663 Anglia, foto.wikipedia |
![]() |
pomalowany wątek |
![]() |
Bazylika śś. Jana i Pawła w Wenecji (XIV-XV w), Canaletto. |
Można śmiało powiedzieć, że w warstwie kolorystycznej to nie antyk wpłynął na współczesność, lecz współczesność zdeterminowała wyobrażenie antyku.
![]() |
Muzeum w Palermo, polichromie światyni w Selinute. fot. Giovanni Dall'Orto |
![]() |
J-I Hittrof, rekonstrukcja polichromii |
![]() |
John Gibson, Tinted Venus 1854 |
Ojciec teorii klasycyzmu, Joachim Winckelmann, w dziele „Myśli o naśladowaniu dzieł greckich w malarstwie i rzeźbie” podsumował cechy stylu: „eine edle Einflat und eine stille Größe” - szlachetna prostota i spokojna wielkość. Warto zauważyć, że słowo stille oznacza spokojny i milczący. Kolor i muzykę łączą silne związki, które odzwierciedla słownictwo: ton, chromatyka, gama. Białe, achromatyczne wyobrażenie architektury greckiej zostało dopełnione jej dostojnym milczeniem.
„kolor ma swój udział w pięknie, ale nie jest pięknem samym w sobie; podwyższa i uwydatnia piękne formy […] Jako, że kolor biały odbija najwięcej promieni świetlnych i bije zatem najmocniej, piękne ciało będzie jeszcze piękniejsze, gdy będzie białe”.
Joachim Winckelmann.
( Winckelmann nigdy nie był w Grecji, rzeźby i architekturę grecką znał jedynie z rycin i rzymskich kopii (Sic!)
Kolor „biały” oznaczał nie tylko kolor marmuru greckiego, ale także w myśl zasady „Materialgerechtigkeit” sformułowanej przez Schinkla, prawdziwą barwę lokalnego budulca. I tak np. we Francji, obiekty były tradycyjnie wykonywane z wapieni. W tych krajach, gdzie kamień nie był powszechnie stosowanym materiałem, mury ceglane były pokrywane tynkiem i malowane. W Polsce i Rosji wiele obiektów wykonano z drewna. Drewniane ściany również osłaniano wyprawą lub malowano.
" Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,
Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;
Świeciły się z daleka pobielane ściany,
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni."
"Dom drewniany, jeżeli jest dobrze budowany i na podmurowaniu, godzien jest, aby zewnętrzne ściany jego, ubezpieczyć od zgnilizny [...] Sposób ubezpieczenia jest następujący: obić ściany na słomę obręczami lub cienkiemi łatami na półtora cala od siebie oddalonemi, pomiędzy temi słomę nieco wyszarpać to jest nastroszyć, i wytynkować, jak zwyczajnie mury, dobrze ugnojonym wapnem i wybielić. To czyni dom mocnem, ciepłem i daje pozór murowanego." Gutkowski 1806 r.
Kolorami neoklasycyzmu są naturalne, jasne odcienie: złamane biele,
żółcienie, beże, popiele, szaro-różowy, blado-hiacyntowy zwany gris de lin. Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;
Świeciły się z daleka pobielane ściany,
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni."
"Dom drewniany, jeżeli jest dobrze budowany i na podmurowaniu, godzien jest, aby zewnętrzne ściany jego, ubezpieczyć od zgnilizny [...] Sposób ubezpieczenia jest następujący: obić ściany na słomę obręczami lub cienkiemi łatami na półtora cala od siebie oddalonemi, pomiędzy temi słomę nieco wyszarpać to jest nastroszyć, i wytynkować, jak zwyczajnie mury, dobrze ugnojonym wapnem i wybielić. To czyni dom mocnem, ciepłem i daje pozór murowanego." Gutkowski 1806 r.
Świątynia Diany - Łazienki, konstrukcja drewniana fot.wiki |
Kutno ratusz ok. 1845 r. fot. wikipedia |
![]() |
Pałac w Dobrzycy, koniec XVIII w. fot. wikipedia |
![]() |
Pałac Schonbrunn, fot. wikipedia |
![]() |
![]() |
Petersburg, Admiralicja, fot.wikipedia |
![]() |
Socrealizm - Szpital MW G-Oliwa |
Historyzm drugiej połowy XIX wieku zachował powściągliwość kolorystyczną. Często ilość barw na elewacjach ograniczano do dwóch. Neobarok nie powrócił do mocnej nasyconej kolorystyki swojego oryginału. Gusta mieszczańskie uległy przemianie pod wpływem delikatnych barw epoki neoklasycyzmu. Rozbielony został nawet Schonbrunner Gelb, który w swojej oryginalnej postaci był już nie do przyjęcia w drugiej połowie XIX wieku w społeczeństwie mieszczańskim. Postępująca emancypacja narodowa i obywatelska rozsadza ustalony Porządek. Urelatywistyczniono wartości, podważono normatywy. Architekci szukają wzorców w tradycjach narodowych. Tym samym kolorystyka staje się bogatsza. Secesja przełomu wieków zaznaczy się nasyceniem barw oraz pojawieniem się różnobarwnych okładzin ceramicznych.
![]() |
(neorenesans) Hotel Bristol, Warszawa 1901 r. fot. wiki. |
(neobarok) Teatr J. Słowackiego, Kraków 1891 r. fot. wiki |
![]() |
Wiedeń 1913, d. C.K. Ministerstwo Wojny - frag. fasady, fot. wiki |
„Biel jest kolorem nowoczesności, kolorem, który naznaczy całą erę. Nasz czas jest erą perfekcji, czystości i pewności...”
Biel w XX w. nadal oznaczała elegancję i dostatek. „Biały blok mieszkalny” – symbol postępu cywilizacyjnego zdominował kolorystykę nowych miast.
Z początku, nowy materiał – beton - malowano na biało. Postęp inżynierii chemicznej (wprowadzenie bieli tytanowej) sprawił, że biel zbliżyła się do ideału pożądanego wówczas przez architektów: bieli achromatycznej, głuchej, dobrze kryjącej (Adolf Loos, Le Corbusier -okres biały, L. Mies van der Rohe ).
![]() |
Brno 1930, Willa Tugendhatów, Mies van der Rohe fot. wiki |
![]() |
L. Corbusier Villa Savoye 1931 |
![]() |
Frank Lloyd Wright fot.wiki |
![]() |
Włocławek pl.Wolności 1977 r. |
![]() |
Łódź lata 70-te. |
![]() |
Białystok, system OWT 68, pas podokienny-pref. warstwowy z fakturą z kruszywa |
![]() |
Płock, jesienią obiekt wygląda zjawiskowo |
W planach zagospodarowania nie znajdujemy wskazań kolorystycznych. Dlatego nasza pierwsza kolekcja barw, powstała po badaniach terenowych, nawiązuje do sprawdzonej klasyki – pastelowych barw ziemi.
Tomasz Soczyński
©